Dzisiaj dla odmiany zamiast mody trochę wspomnień o krótkim,lecz bardzo miłym pobycie nad naszym morzem,czyli w wakacyjnym klimacie.
Przyznam,że zachodnie plaże Bałtyku w porównaniu do wschodniej plaży morza /Półwysep Helski,na którym też miałam okazję być/ różni się niemało zarówno pod względem czystości wody jak i samej plaży.Natomiast pasmo miejscowości wypoczynkowych w okolicach Kołobrzegu jest bardzo eleganckie z pysznym menu ze świeżego dorsza oraz dobrymi lodami,przepyszną kawą frappe i wieloma innymi atrakcjami np.zwiedzanie oceanarium.
Czysty piasek na plaży i szum fal dodawały uroku,a morskie powietrze połączone z zapachem świerkowych lasów były uzupełnieniem.Ech...wróciłabym tam jeszcze raz tego lata,nie czekając na przyszły rok/bo wtedy koniecznie muszę tam być/
___________________________________________________________
nasze polskie morze ma swój urok :)
OdpowiedzUsuńwidac wakacje byly udane!!
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/08/ogrod-oliwny.html
Też byłam w tym roku nad naszym morzem, ma swój klimat :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
DaisyLine